![Czarodziejka Jaina – bohaterowie Hearthstone, część 6](https://bnetcmsus-a.akamaihd.net/cms/blog_header/YIR3728QRLLF1393290914888.jpg)
Jaina Proudmoore – jedna z najpotężniejszych czarodziejek w całej historii Azeroth – już jako bardzo młoda dziewczyna stała się mistrzynią arkanów magii i zahartowała się w walce z Płonącym Legionem oraz Plagą nieumarłych. Dawniej ciepła, dobroduszna i pełna współczucia, zapałała niedawno gorącą nienawiścią do Hordy. Na zmianę postawy lady Jainy niebagatelny wpływ miał Garosz Piekłorycz, za sprawą którego zniszczona została jej ukochana wyspa Theramore.
Już jako małe dziecko Jaina wykazywała imponujący talent magiczny. Przejawiała także wiele współczucia dla swego ludu. Została wcześnie wysłana na nauki do Dalaranu – potężnego miasta-państwa rządzonego przez magów – gdzie poznała tajniki władania mocą tajemną. Arcymag Antonidas – przywódca Kirin Toru – dostrzegł jej ogromny potencjał i przyjął ją do terminu.
Jaina była niezwykle pilną uczennicą, co w połączeniu z jej wrodzonymi zdolnościami sprawiło, że bez trudu przyswajała wiedzę tajemną. Studia i obowiązki pochłaniały większość jej czasu i energii, przez co młoda czarodziejka nie zwykła zajmować się bardziej przyziemnymi aspektami życia codziennego.
Książę Arthas Menethil – dziedzic tronu Lordaeronu – był przyjacielem Jainy z czasów dzieciństwa. Tych dwoje na jakiś czas straciło ze sobą kontakt, ale Arthas pojawił się ponownie w życiu młodej czarodziejki, gdy pobierała nauki w Dalaranie. Połączyło ich uczucie. Jednak wymagające studia Jainy oraz obowiązki Arthasa względem korony uniemożliwiły rozkwit związku, który trwał krótko i zakończył się nagle. Młodej czarodziejce ciężko było pogodzić się z decyzją księcia. Ze złamanym sercem podjęła ponownie swoje studia nad magią.
Kilka lat później ludność Lordaeronu zaczęła dziesiątkować straszliwa zaraza. Arcymag Antonidas nabrał podejrzeń, że przyczyny choroby mogą nie być naturalne – wysłał więc swoją ulubioną uczennicę na spotkanie z księciem Arthasem, wspólnie z którym miała ona odnaleźć źródło epidemii. Zaraza przenosiła się wraz z dostawami zboża i rozprzestrzeniała gwałtownie, zmieniając ludzi w potworne, nieumarłe stwory. Miasteczka Brill i Andorhal zmieniły się w wielkie cmentarzyska... Jaina wiedziała, że ona i Arthas nie są w stanie samodzielnie opanować epidemii. Potrzebowali pomocy.
Jaina wyruszyła niezwłocznie, by sprowadzić posiłki, i powróciła, wiodąc ze sobą Uthera Światłodzierżcę i Rycerzy Srebrnej Dłoni. Niestety, ich wysiłki okazały się daremne – dla mieszkańców Stratholm było już za późno: zjedli zakażone ziarno. Wkrótce każdy mężczyzna, kobieta i dziecko w drugim co do wielkości mieście Lordaeronu mieli się przemienić w nieumarłe monstra. To przepełniło czarę goryczy dla Arthasa – postawiony przed dramatycznym wyborem zdecydował się skrócić cierpienia swych poddanych i zakończyć ich życie, nim na zawsze staną się niewolnikami Plagi. Jainę przerażała sama myśl o czynie tak bestialskim jak wymordowanie wszystkich mieszkańców miasta, zaś Uther stanowczo odmówił przyłożenia ręki do rzezi.
Wiedząc, że dla Stratholmu nie ma już nadziei, Jaina zebrała się na odwagę, zgromadziła wszystkich ocalałych i opuściła tereny Lordaeronu. Z czasem okazało się, że ocaliła w ten sposób życie tysięcy ludzi. Jaina pożeglowała wraz z uchodźcami na zachód, by wylądować na brzegach Kalimdoru, lecz wkrótce przekonała się, że na nowym kontynencie zdążyli się już zadomowić orkowie.
Poszukując schronienia dla znajdujących się pod jej opieką ludzi, Jaina z odwagą i determinacją walczyła z Hordą. Wkrótce zdała sobie jednak sprawę z o wiele większego niebezpieczeństwa. Tajemniczy prorok, który wcześniej zaniósł ostrzeżenie przed Plagą władcom Lordaeronu i Dalaranu, przekonał ludzi, orków i nocne elfy do połączenia sił. Zjednoczone rasy Kalimdoru stanęły przeciwko potędze Płonącego Legionu i pokonały demona Archimonda w bitwie o górę Hyjal. Po zażegnaniu niebezpieczeństwa Jaina znalazła w końcu bezpieczny port dla uchodźców z Lordaeronu na wyspie u wschodnich wybrzeży Kalimdoru, którą nazwała Theramore.
Podczas gdy uchodźcy próbowali z pomocą Jainy zacząć życie od nowa, powoli ponownie zaczęło wzrastać napięcie między królestwem ludzi a Hordą. Aby zapewnić swojemu ludowi pokój, Jaina zawarła starannie przemyślany sojusz z wodzem Hordy – Thrallem. Jednak napięcie wzrosło jeszcze, gdy czempion Hordy Rexxar oskarżył ludzi o próbę zamordowania go. Jaina nic nie wiedziała o zamachu, ale w geście solidarności i dobrej woli zaproponowała łowcy pomoc w odkryciu tożsamości sprawców.
W niedługim czasie ku przerażeniu Jainy na jaw wyszło, że za próbą zamachu na życie Rexxara stał jej ojciec – Daelin Proudmoore, lord admirał marynarki wojennej Przymierza. Daelin od dawna żywił głęboko zakorzenioną nienawiść do wszystkich przedstawicieli Hordy i gotów był użyć wszelkich środków, by raz na zawsze usunąć ich z Azeroth. Jaina rozpaczliwie starała się przekonać ojca, by odwołał swoich żołnierzy i zostawił orków w spokoju, słusznie obawiając się, że jego nieprzemyślana agresja na ziemie Hordy sprowadzi niebezpieczeństwo na mieszkańców Theramore. Niestety, admirał pozostał nieugięty. Daelin i jego oddziały starli się z siłami Hordy pod wodzą Rexxara. Orkowie mieli przewagę liczebną i przewyższali ludzi zaciekłością w walce. Armia Daelina została rozgromiona, a sam generał padł z ręki Rexxara. Jaina rozpaczała po śmierci ojca, zaś świadomość, że sam sprowadził na siebie taki los, gdy nie wysłuchał jej rady, nie była w stanie ukoić jej bólu.
Po śmierci ojca Jainie udało się utrzymać kruchy sojusz między Theramore a Orgrimmarem. Czarodziejka z doświadczenia wiedziała, że przed potencjalnymi zagrożeniami najskuteczniej obroni mieszkańców Kalimdoru siła płynąca z jedności. Układ, który zawarła z Thrallem, okazał się słusznym wyborem, gdy w Północnej Grani swój ohydny łeb podniosła ponownie Plaga. Makabrycznie ironicznym zrządzeniem losu było to, że ożywieńcami dowodził Arthas Menethil – nowy Król Licz. Jaina postanowiła, że uratuje swego dawnego ukochanego ze szponów straszliwej klątwy, którą sprowadził nań miecz Lament Mrozu, lecz zdawało się, że z niegdysiejszego księcia i dziedzica Lordaeronu nie pozostało już nic godnego ocalenia. Mimo to Jaina wspomogła siły Przymierza w szturmie na Lodową Cytadelę. Gdy opadł już bitewny pył, a Król Licz legł u stóp zwycięskich bohaterów, przy jego zwłokach odnaleziono drobną pamiątkę – medalion wręczony mu przed laty przez Jainę – która pozwoliła czarodziejce wierzyć, że część świadomości Arthasa mimo wszystko ocalała.
Gdy przywództwo Hordy złożono na barki Garosza Piekłorycza, nowy wódz Hordy postanowił szybko, brutalnie i ostatecznie rozprawić się z siłami Przymierza obecnymi w Kalimdorze – na czele z Theramore. Na jego polecenie wykonano największą stworzoną dotychczas bombę many, którą następnie oddziały Hordy zrzuciły – bez wypowiedzenia wojny – na niczego się niespodziewający Theramore, gwałtownie i brutalnie usuwając miasto-państwo z mapy Azeroth. W jednej chwili zginęły tysiące ludzi. Jaina znalazła się w nielicznym gronie ocalałych, ale wybuch zmienił ją na zawsze – zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Jej włosy i oczy stały się lśniąco białe, zaś jej stosunek do Hordy zmienił się z pokojowego i pełnego wyrozumiałości nastawienia w zimną nienawiść.
Jaina stanęła na czele Kirin Toru, zastępując poległego w Theramore Rhonina, a wrogość, którą czarodziejka przejawia ostatnio w stosunku do Hordy, nie jest bynajmniej nieuzasadniona. Niebagatelna moc magiczna, jaką dysponuje Jaina, oraz nieugaszony gniew, którym pała czarodziejka, bez wątpienia nie mogą być lekceważone.
Jaina Proudmoore jest niezwykle utalentowanym magiem, mającym do swojej dyspozycji niemal nieograniczoną liczbę zaklęć. Może nie tylko razić swych wrogów ogniem i stosować rozmaite zaklęcia ochronne, ale także wzywać na pomoc żywiołaki wody, które będą jej bronić w czasie walki. Ci potężni magiczni sojusznicy mogą zamrażać wrogów! Trafieni przez żywiołaka wody przeciwnicy zostają na turę zamknięci w lodowym więzieniu i nie mogą atakować, dopóki nie nadejdzie czas odwilży.
Mamy nadzieję, że podobają się wam przytoczone tu fragmenty historii Jainy oraz rola, jaką odgrywa ona w Hearthstone. Jakiej klasie chcielibyście się przyjrzeć w następnej kolejności? Podzielcie się z nami swoimi opiniami w komentarzach!
Poznajcie także dzieje innych bohaterów Hearthstone – Rexxara, Gul’dana, Valeery, Anduina oraz Thralla.
Bądź na bieżąco!