Macie ochotę na zmianę tempa w grze rankingowej? Może chcieliście spróbować czegoś nowego, ale nie wiedzieliście, od czego zacząć. Albo rozważacie wypróbowanie nowej klasy. Jeśli pragniecie odmiany, rzućcie okiem na poniższe niezwykłe pomysły i odmieńcie swoją grę dzięki taliom, które mocno namieszały w randze legendy!

By znaleźć te talie, odszukaliśmy graczy, którzy dobrze sobie radzili i spośród nich wyłuskaliśmy kilka wyjątkowo ciekawych konfiguracji. Wybraliśmy jedynie talie, którymi rozegrano 50 lub więcej partii w randze legendy.

Kontrolujący Paladyn – współczynnik zwycięstw: 63,5% (63 gry)

Ten wariant Kontrolującego Paladyna wykorzystuje niektóre z najmocniejszych atutów w arsenale tego bohatera, aby zaskoczyć przeciwnika na późnym etapie gry. Zanim do tego dojdzie, stronnicy o niskim koszcie pomagają graczowi utrzymać się przy życiu do późniejszych tur. Następnie z odsieczą przybywa Uther, Hebanowy Miecz i pomaga ustabilizować partię. Gdy Uther jest już w grze, wystarczy zagrać Gorgonę Zolę i Prastarego gorzelnika, aby wezwać Czterech Jeźdźców i zgładzić przeciwnika solidnym atakiem.

Zadaniowy Kapłan – współczynnik zwycięstw: 71,4% (63 gry)

Kolejna talia to Zadaniowy Kapłan. Wykorzystuje potencjał kapłana do przedłużania starć i duże obrażenia, które zapewnia mu legendarny stronnik Prorok Velen. Ta talia daje możliwość zagrywania mnóstwa tanich stronników z Agonią, dzięki czemu gracz bez problemu kończy zadanie Przebudzenia Stworzycieli. Uzyskana w ten sposób Amara, Strażniczka Nadziei ustawia zdrowie bohatera na 40. Wtedy wystarczą Anduin, Żniwiarz Cieni i parę Uderzeń umysłu, aby zakończyć grę w agresywnym stylu.

Zooksiężnik z Sześcianami – współczynnik zwycięstw: 60,6% (66 gier)

W kolejnych sezonach widzieliśmy różne warianty talii czarnoksiężnika. Ta konfiguracja łączy wczesną presję Zoo ze stabilnością Sześcianowego Czarnoksiężnika na późnym etapie gry. Wczesne zagrania przypominają te z dowolnej talii Zooksiężnika i wykorzystują zestaw silnych stronników o niskim koszcie, którzy pomagają utrzymać kontrolę na polu bitwy. W połowie partii sytuacja ulega zmianie i talia zbliża się do bardziej znajomego stylu gry Sześcianowym Czarnoksiężnikiem. Z pomocą Czaszki Man'ari gracz wykorzystuje demony o wysokim koszcie, a następnie robi użytek z kart takich jak Żarłoczny sześcian, Szczurołap i Umbra, Pieśniarka Duchów, aby zmaksymalizować efekty Agonii swoich stronników. Następnie kończy całe starcie, wzywając Gul’dana, Pożeracza Krwi.

Jeśli te propozycje przypadły wam do gustu lub widzieliście inne szalone talie podczas swoich przygód w rankingu, dajcie nam znać na Twitterze, Facebooku lub w komentarzach poniżej!